moje wspomnienia z wakacji nad morzem dawno dawno,,,,

ahhh, kiedyś to było...

moje wspomnienia z wakacji nad morzem dawno dawno,,,,

Postprzez Iza » Pn sie 20, 2007 11:12 am

Jestem skromną i cichą osóbką, zawsze w cieniu swoich koleżanek, przyglądałam sie z lekką zazdrością jak flirtują z chłopcami, myślałam "ja szara myszka nigdy nie będę miała takiego fajnego chłopca jak moja przyjaciółka".
Niepozorna, spokojna, nie wadziłam nikomu. Często przed lustrem wypłakiwałam się po cichu sama sobie, że to takie niesprawiedliwe, jedne dziewczyny są ładne zgrabne, a ja jestem jak brzydkie kaczątko. Takich chwil było wiele w moim życiu.
Postanowiłam wyjechać na wakacje z moją przyjaciółką i obiecałam sobie, że zaszaleje, może uda mi sie rozgrzać serduszko jakiegoś młodzieńca, może przeżyje mały wakacyjny flirt, może nawet miłosną przygodę- rozmyślałam, pakując swoją walizkę. Dotarłyśmy szczęśliwie do celu naszej podróży, a już myślałam że z wyjazdu nici, bo mama ostatnio niechętnie kreciła głową, obawiając się o moje bezpieczeństwo, w końcu ją rozumiem, bo po raz pierwszy pozwoliła mi wyjechać samej.
Piękna plaża, szum morza, słoneczko i jestem szczęśliwa, jak niewiele potrzebowałam aby poprawić sobie nastrój. Teraz stałam przed nowym dylematem, wybierałyśmy sie z Anką na spotkanie z jej znajomymi, ponoć całkiem przystojni chłopcy, a więc szykuje sie flircik, ciarki przeszyły moje plecy, może w tym roku moje wakacje będą ciekawe i wesołe. Stanęło na tym, że najpierw pójdziemy na plażę, na zachód słońca, bo są one takie urocze i niezapomniane, a potem zaproszone zostałyśmy na ognisko, będą kiełbaski, szanty, czyli wieczór zapowiadał się interesująco i romantycznie. Ale jak mam sie ubrać? I jaki makijaż zrobić na wyjście? Zależało mi na fajnym wyglądzie. Przywołałam widok pięknego morza, plaży.....i już pomysł miałam gotowy.
Moje rady na wieczorny makijaż.
Zanim przystąpisz do makijażu, posmaruj twarz kostką lodu, wówczas będzie się lepiej trzymał.
Na wieczorowy makijaż zamiast podkładu lepiej użyć korektora w fluidzie. Taki makijaż utrzymuje się zdecydowanie dłużej i doskonale pokryje twarz.
Kostek lodu nie miałam pod ręką ale twarz obmyłam mocno zimną wodą i nałożyłam korektor w fluidzie. Po makijażu twarzy, nastąpił kolejny mój krok.
Postanowiłam wtopić się w pejzaż morski. Pomalowałam oczy delikatnie kolorem niebieskim, żeby przypominały błękit oceanu, rzęsy pociągnęłam czarnym tuszem, zarysowałam delikatnie kontury oka czarną kredką, brwi przeczesałam maskarą z brokatem, moje spojrzenie było wyraziste i głębokie.Usta pomalowałam świetlistym błyszczykiem, sprawiały one wrażenie wilgotnych i namiętnych, policzki delikatnie rozświetliłam różem. Z takim makijażem czułam się niewinnie, delikatnie i kobieco. Ponieważ było bardzo ciepło i taki też zapowiadał sie wieczór, założyłam biała tunikę, dżinsy w obawie przed komarami, które uwielbiają moją słodką krew, narzuciłam na ramiona marynarkę w pastelowym odcieniu zieleni, zabrałam ze sobą okulary przeciwsłoneczne, czarne, tajemnicze o zaokrąglonych kształtach, założyłam przepięknie dyndające koraliczki migotające odcieniami karaibskiego błękitu. Spojrzałam w lusterko, pojawił sie uśmiech na mojej twarzy i wtedy pierwszy raz byłam zadowolona ze swojego wyglądu makijaż i cała reszta pasowała do mnie, skromnie i swobodnie z odrobiną fantazji, mogę już iść na wiele zachodów słońca
Iza
 
Posty: 38
Dołączył(a): Pn sie 20, 2007 11:09 am

a co to, kącik porad kosmetycznych?

Postprzez imprezowicz » Pn sie 20, 2007 1:31 pm

dobre, naprawdę się uśmiałem
imprezowicz
Site Admin
 
Posty: 9
Dołączył(a): Pn cze 18, 2007 1:29 pm

Postprzez Paula » Cz sie 23, 2007 10:07 am

brak Ci pewności siebie, dopiero makijaż pod którym sie ukrywasz dodaje Ci pewności.... :?
Paula
 
Posty: 4
Dołączył(a): Cz sie 23, 2007 9:24 am

Pewności?

Postprzez Iza » Śr sie 29, 2007 3:41 pm

To było dawno i może raczej byłam skromna a nie wyrafinowana dziewczyną, nie ukrywałam sie przed makijażem bo nie musiałam teraz już to wiem nie uciekałam przed nikim i niczym.
Iza
 
Posty: 38
Dołączył(a): Pn sie 20, 2007 11:09 am

Re: moje wspomnienia z wakacji nad morzem dawno dawno,,,,

Postprzez Klamka » Pt gru 17, 2010 5:15 pm

no, nie tego się spodziewałam, jak tu zajrzałam. i to jest Twoje najważniejsze wspomnienie z nad morza?!
Ja pamiętam jak z rodzicami w Międzyzdrojach byłam i były tam jeszcze te super kosze do siedzenia, a na rybitwy mówiłam piratwy i z tatą kopaliśmy dziury na plaży i jak tak bardzo chciałam, żeby ktoś w nie wpadł.
To są wspomnienia!
A nie jakaś biała tunika i ciemne okulary! Ludzie szacunku do siebie samych trochę!
to już lepiej coś ciekawego poczytać, złoto nigdy nie było jeszcze takie ciekawe.
Klamka
 
Posty: 10
Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 3:37 pm


Powrót do Dawniej nad Morzem

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości