Poszukuję dziewczyny...

Odpowiedz


Przepisz ten kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Składa się on tylko z dużych liter i cyfr (z wyjątkiem zera).
Emotikony
:D :) :( :o :shock: :? 8) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :wink: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Emotikony są włączone
Przegląd wątku

Dodaj obrazek
   

Rozszerz widok Przegląd wątku: Poszukuję dziewczyny...

Re: Poszukuję dziewczyny...

Post przez Klamka » Pt gru 17, 2010 4:54 pm

'rozczulają' mnie takie historie. Ciekawa jestem czy udało Ci się ją odnaleźć, bo chyba jednak nie bardzo się starałeś. Przypuszczam także, że niestety Twe poszukiwania spełzły na niczym a po tylu miesiącach to pewnie już o niej zapomniałeś... A szkoda, bo jakbyś się zebrał wtedy na odwagę, to dziś byś pewnie nie gdybał "co by było gdyby"

Re: Poszukuję dziewczyny...

Post przez Gość » Pt sie 27, 2010 4:35 pm

Bo są dwa działy, do których ten post pasuje :P no nie wiem co mam więcej napisać - włosy ciemno brązowe miała, bardzo szczupła. Wydaje mi się, że większość opisu zawarłem w pierwszym poście.

W sumie od tamtego czasu minęły już dwa tygodnie i nie ma co się załamywać :D może w końcu tutaj wejdzie i się odnajdzie :)

Re: Poszukuję dziewczyny...

Post przez Sorba » Pt sie 27, 2010 1:29 pm

Jest już identyczny temat na forum,wiec po co zakładałeś drugi? :) napisz coś wiecej o pięknej Nieznajomej i może ktoś się w końcu odezwie.

Poszukuję dziewczyny...

Post przez Shot511 » Pn sie 16, 2010 9:49 pm

Eh... cóż, nie znam imienia ani nazwiska, miejsca zamieszkania, wieku - nie znam nic. Ale myślę, że warto szukać. Ponoć kto szuka znajduje.

Szukam dziewczyny, z którą spotkałem się w Karwi na plaży przy wejściu 45. Była w towarzystwie małżeństwa, które miało dwójkę dzieci - dwie dziewczynki, które były ubrane zwykle w różowe stroje kąpielowe. Ona sama, miała na sobie beżowy strój kąpielowy, dwuczęściowy. Jej wzrost nie przekraczał 170 cm. Włosy koloru brąz sięgające do połowy pleców...

Niestety często spotykaliśmy się podczas kąpieli w morzu... Ja nie umiałem wydusić z siebie ani słowa, czego teraz bardzo żałuję. Kiedy już zdałem się na odwagę - jej już nie było. Mam nadzieję, że odpiszesz Nieznajoma tutaj na forum...

Góra